Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi majorus z miasteczka Jaworzno. Mam przejechane 74148.74 kilometrów w tym 197.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2015 button stats bikestats.pl

2014 button stats bikestats.pl

2013 button stats bikestats.pl

2012 button stats bikestats.pl

2011 button stats bikestats.pl Flag Counter

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy majorus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2015

Dystans całkowity:557.41 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:19:57
Średnia prędkość:27.94 km/h
Maksymalna prędkość:62.53 km/h
Suma podjazdów:2774 m
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:79.63 km i 2h 51m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
75.09 km 0.00 km teren
02:36 h 28.88 km/h:
Maks. pr.:59.97 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:470 m
Kalorie: kcal
Rower:Spec

Szybko z Jaworzna

Niedziela, 27 września 2015 · dodano: 13.10.2015 | Komentarze 0

Standardowa pętla koło Sierszy. Jaworzno, Balin, Luszowice, Siersza, Bukowno. Na koniec pojechałem do Ciężkowic i odrobinę wydłużyłem trasę, żeby przejechać przez Byczynę i Jeleń.


Dane wyjazdu:
52.21 km 0.00 km teren
01:48 h 29.01 km/h:
Maks. pr.:47.06 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:350 m
Kalorie: kcal
Rower:Spec

Szybki wypad

Czwartek, 24 września 2015 · dodano: 13.10.2015 | Komentarze 0

Dosyć późno wyjechałem z domu i nie miałem czasu na dłuższą pętlę. Pojechałem do Byczyny, dalej Jeleń, Kosztowy, Wesoła, Brzezinka i koło elektrowni do domu. Na koniec jeszcze podjazd wyremontowaną Lipową.


Dane wyjazdu:
73.39 km 0.00 km teren
02:35 h 28.41 km/h:
Maks. pr.:60.43 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:540 m
Kalorie: kcal
Rower:Spec

Alwernia

Środa, 23 września 2015 · dodano: 13.10.2015 | Komentarze 0

Szybka pętla do Alwerni. Początek przez Balin i Chrzanów. Dalej podjazd pod klasztor. Powrót przez Babice, Libiąż, Chełmek i Jeleń.


Dane wyjazdu:
57.50 km 0.00 km teren
01:59 h 28.99 km/h:
Maks. pr.:62.53 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:392 m
Kalorie: kcal
Rower:Spec

Po przerwie

Wtorek, 22 września 2015 · dodano: 23.09.2015 | Komentarze 0

Po 2 tygodniach odpoczynku na Krecie wróciłem na szosę. Myślałem, że z formą będzie gorzej, ale o dziwo jechało się całkiem nieźle. Standardowa pętelka przez Balin, Sierszę i Bukowno. Jedynie temperatura mogłaby byś trochę wyższa, bo 16 stopni to dwa razy mniej niż miałem przez ostatnie 2 tygodnie.


Dane wyjazdu:
61.88 km 0.00 km teren
02:07 h 29.23 km/h:
Maks. pr.:48.89 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:378 m
Kalorie: kcal
Rower:Spec

Szybki wypad

Sobota, 5 września 2015 · dodano: 05.09.2015 | Komentarze 0

Długo nie mogłem się zebrać i ruszyłem dopiero koło 13:30. Po kilku kilometrach zaczęło lekko kropić i musiałem zmienić kierunek jazdy, bo jechałem wprost w chmurę. Pojechałem do Ciężkowic, a dalej do Bukowna i w kierunku Trzebini. Koło Sierszy pogoda zrobiła się lepsza, za to asfalt kompletnie mokry. Postanowiłem zawrócić i przez Bukowno wróciłem do domu.


Dane wyjazdu:
50.31 km 0.00 km teren
01:42 h 29.59 km/h:
Maks. pr.:40.04 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:157 m
Kalorie: kcal
Rower:Spec

Krótka pętla

Czwartek, 3 września 2015 · dodano: 03.09.2015 | Komentarze 0

Po dniu przerwy wyskoczyłem tylko na chwilę rozkręcić nogi. Szybka i płaska pętla z Poznania. Pogoda zdecydowanie lepsza do jazdy, temperatura przyjemna i wiatr dużo słabszy. Najpierw pojechałem na Tulce, a potem przez Siekierki i Sarbinowo do Jerzykowa. Powrót już główną drogą do Poznania.


Dane wyjazdu:
187.03 km 0.00 km teren
07:10 h 26.10 km/h:
Maks. pr.:44.62 km/h
Temperatura:35.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:487 m
Kalorie: kcal
Rower:Spec

Poznań

Wtorek, 1 września 2015 · dodano: 02.09.2015 | Komentarze 0

Po wczorajszym ciężkim etapie do Wrocławia przede mną kolejna dłuższa trasa, tym razem do Poznania. Tym razem wyjeżdżam trochę wcześniej, bo już 7:30 jestem na rowerze. Na początek jadę sobie jeszcze na chwilę na rynek i po chwili ruszam już w stronę Poznania. Wjeżdżam na główną drogę i na chwilę wskakuję na ścieżkę. Nie wiem kto ją projektował, ale ktoś zrobił na niej niezły biznes. Nie dość, że cała jest z kostki brukowej, po której jedzie się fatalnie, to jeszcze po obu stronach są postawione barierki. Przed czym mają chronić? Nie mam pojęcia. Do Trzebnicy trafiają się jakieś małe pagórki. Potem zjeżdżam na boczną drogę w kierunku Sułowa, gdzie robię pierwszą przerwę. Jest ciepło, ale trochę chłodniej niż wczoraj. Dobrze, że wyjechałem wcześniej, to mam trochę dłużej jadę w znośnej temperaturze. Dalej znowu bocznymi drogami na Jutrosin. Trasa fajna, ruch mały, ale asfalt datalny i jedzie się kiepsko. Robi się coraz cieplej, na szczęście trafiam do fajnej miejscowości Pępowo. Najlepsza w niej jest dla mnie zdecydowanie fontanna z zimną wodą, do której wchodzę, żeby się ochłodzić. Stawia mnie to na nogi i do Gostynia jedzie mi się bardzo fajnie. Potem już główną drogą. W Kunowie zatrzymuję się na dobry żurek i chwilę rozmawiam z sakwiarzem z Francji. Potem na Śrem i Kórnik, gdzie robię ostatni postój. Znowu niesamowicie gorąco, ale jedzie mi się znacznie lepiej niż wczoraj mimo gorszego wiatru, który momentami wieje w twarz. Do Poznania dojeżdżam koło 17:30. W sumie wyszło 410 km w 2 dni.

Centrum Wrocławia
Centrum Wrocławia © Majorus
Rynek we Wrocławiu
Rynek we Wrocławiu © Majorus
Fontanna na rynku
Fontanna na rynku © Majorus
Na rynku pustki
Na rynku pustki © Majorus
Rynek we Wrocławiu
Rynek we Wrocławiu © Majorus
Kto wymyślił te barierki?
Kto wymyślił te barierki? © Majorus
Super fontanna w Pępowie
Super fontanna w Pępowie © Majorus
Poznań!
Poznań! © Majorus