Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi majorus z miasteczka Jaworzno. Mam przejechane 74148.74 kilometrów w tym 197.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.76 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2015 button stats bikestats.pl

2014 button stats bikestats.pl

2013 button stats bikestats.pl

2012 button stats bikestats.pl

2011 button stats bikestats.pl Flag Counter

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy majorus.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
62.45 km 0.00 km teren
02:10 h 28.82 km/h:
Maks. pr.:45.16 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Spec

Do domu

Piątek, 19 października 2012 · dodano: 21.10.2012 | Komentarze 0

Kolejny powrót na weekend do domu na rowerze. Zajęcia skończyłem o 15:30, jeszcze byłem załatwić jedną sprawę i w efekcie wyjechałem dopiero koło 16:30. Tym razem wyjazd z Krakowa poszedł dość sprawnie, bo nie jechałem główną drogą na Zabierzów, tylko przez Balice do Zabierzowa. Wiatr znowu pomagał i jechało się całkiem dobrze mimo przeziębienia. Potem przez Krzeszowice do Chrzanowa. Tam dopadły mnie ciemności. Założyłem lampki i już spokojnie pojechałem po ciemku przez Balin do Jaworzna.


Dane wyjazdu:
98.59 km 0.00 km teren
03:28 h 28.44 km/h:
Maks. pr.:47.15 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Spec

Prawie setka

Czwartek, 18 października 2012 · dodano: 18.10.2012 | Komentarze 1

Kolejny dzień pięknej pogody. Między zajęciami miałem 8 godzin przerwy i trzeba to było jakoś fajnie wykorzystać. Przeziębienie dalej trzyma, ale nie mogłem nie pójść pokręcić. Ruszam w kierunku Skały i pierwszy raz na tej trasie jadę z wiatrem. Od skały jadę na wschód do Słomnik. Droga prowadzi w dół, ale pod wiatr. Ruch bardzo mały. Za Słomnikami skręcam w znaną mi drogę na Proszowice. Przed wjazdem do miasta odbijam na drogę na Kraków. Nie jadę jednak główną i szybko skręcam w lewo na jakieś boczne drogi. Dojeżdżam do drogi nr 79 i wtedy już prosto jadę w stronę Krakowa. W moim kierunku ruch jeszcze znośny, ale w przeciwnym ciągnie się sznur samochodów. Przejazd przez miasto jak zwykle fatalny.


Dane wyjazdu:
75.61 km 0.00 km teren
02:35 h 29.27 km/h:
Maks. pr.:51.19 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Spec

Słoneczna środa

Środa, 17 października 2012 · dodano: 17.10.2012 | Komentarze 0

Przyplątało mi się jakieś lekkie przeziębienie, ale pogoda dzisiaj taka piękna, a w dodatku w środy mam tylko jeden wykład, więc aż żal by było nie pójść trochę pokręcić. Zebrałem się około 13 i ruszyłem przez Bielany w kierunku Alwerni. Początkowo wiatr w twarz, ale jechało się całkiem dobrze. W słońcu bardzo ciepło, ale wystarczyło wjechać na chwilę do cienia i robiło się zimno. W Alwerni odbijam na Grójec, gdzie dojeżdżam bardzo fajnym podjazdem. Z góry bardzo fajny widok na wszystkie strony, np na zamek w Rudnie. Potem dalej w kierunku Krzeszowic i teraz już z wiatrem w plecy. Do Krakowa dojazd przez Zabierzów, a potem Bielany. Moc już nie ta, jaka była chociażby miesiąc temu, ale i tak na razie nie jest źle.


Dane wyjazdu:
47.17 km 0.00 km teren
01:39 h 28.59 km/h:
Maks. pr.:52.69 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Spec

Poniedziałek

Poniedziałek, 15 października 2012 · dodano: 15.10.2012 | Komentarze 1

Dzisiaj miałem nie mieć czasu na rower, ale na szczęście odwołali mi jedne zajęcia i zrobiła mi się całkiem fajna przerwa w środku dnia, więc wykorzystałem ją, żeby trochę pokręcić. Pogoda świetna. 20 stopni i prawie bezchmurne niebo. Płaska pętla przez Wolę Justowską, Kryspinów, Czernichów i powrót do Krakowa przez Bielany. Rekordowy wjazd do miasta, stałem tylko na jednych światłach.


Dane wyjazdu:
67.41 km 0.00 km teren
02:18 h 29.31 km/h:
Maks. pr.:66.45 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Spec

Do Krakowa

Niedziela, 14 października 2012 · dodano: 14.10.2012 | Komentarze 1

Niestety trzeba było wracać do Krakowa, bo jutro o 7:30 już mam pierwsze zajęcia. Pogoda bardzo fajna. Słońce mi dość mocno grzało w plecy podczas całej wycieczki. Ruszyłem w stronę Balina, a następnie przez Chrzanów i do Alwerni przez Bolęcin. Podjazd pod klasztor w Alwerni jak zwykle dość ciężki, jeszcze dzisiaj asfalt był mokry i czasem ślizgało się tylne koło podczas jazdy na stojąco. Potem już główną drogą w kierunku Krakowa i przez Bielany wjechałem do miasta. O dziwo tylko 2 razy stałem na czerwonym świetle.


Dane wyjazdu:
66.98 km 0.00 km teren
02:17 h 29.33 km/h:
Maks. pr.:62.26 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Spec

W znanej okolicy

Sobota, 13 października 2012 · dodano: 14.10.2012 | Komentarze 2

Jak fajnie wsiąść na rower i nie musieć się przebijać przez wielkie miasto, tylko od razu wjechać na jakieś boczne drogi. Nie mogłem sobie odmówić krótkiej przejażdżki z Jaworzna. Trasa standardowa, przez Balin do Luszowic, potem Siersza, Bukowno i przez Ciężkowice powrót do domu. Po drodze jeszcze pojeździłem trochę po mieście załatwić 2 sprawy. W okolicy Bukowna wszystkie boczne drogi zastawione autami, a w lasach pełno grzybiarzy.


Dane wyjazdu:
62.62 km 0.00 km teren
02:09 h 29.13 km/h:
Maks. pr.:51.19 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Spec

Do domu

Piątek, 12 października 2012 · dodano: 13.10.2012 | Komentarze 2

Zajęcia skończyłem dopiero o 15:30 i do domu miałem wracać dopiero w sobotę rano. Pogoda była jednak piękna i zdecydowałem się wracać już w piątek. Zjadłem kilka kanapek, przebrałem się, zabrałem oświetlenie i ruszyłem. Chciałem pojechać przez Zabierzów, żeby było trochę krócej, bo miałem niewiele czasu przed zmrokiem. Już na początku zaczęły się problemy. Wyjechać z Krakowa w piątek wieczorem to graniczy z cudem. Przebicie się przez Kraków zajęło mi 45 minut, ze średnia 20 km/h. Dramat. Po wyjeździe z miasta już lepiej. Ruch zdecydowanie mniejszy i świetny asfalt przez Zabierzów, Krzeszowice i Trzebinię. Wiatr o dziwo nawet troszeczkę pomagał, ale nie był już tak silny jak w ostatnich dniach. Jechałem dość mocno i dopiero w Balinie zaczęło się robić ciemno. Założyłem oświetlenie i spokojnie dojechałem do domu.


Dane wyjazdu:
93.28 km 0.00 km teren
03:20 h 27.98 km/h:
Maks. pr.:48.86 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Spec

Runda na północ

Czwartek, 11 października 2012 · dodano: 11.10.2012 | Komentarze 9

Kolejny dzień na uczelni luźny. Rano wf i potem przerwa do 18:30, więc wyskoczyłem pokręcić. Pogoda była kiepska, co chwilę padało, ale jak wyjechałem to zrobiło się możliwie. Z każdym kilometrem wypogadzało się i w końcu jechałem w pięknym słońcu. Wyjazd z Krakowa na północ. Do Skały cały czas pod górę. Wiatr czasem z przodu, czasem z boku, ale już nie taki mocny jak ostatnio. W Skale skręcam w prawo na Słomniki. Teraz z kolei droga prowadzi cały czas w dół. Za Słomnikami odbijam na Proszowice. Świetna droga. Idealny asfalt, praktycznie zero ruchu i od czasu do czasu jakieś pagórki. Do tego cały czas z wiatrem. Za Proszowicami skręcam już w stronę Krakowa. Droga dalej idealna, tylko więcej pagórków i trochę przeszkadza wiatr. Jedynym mankamentem tej trasy jest wjazd do Krakowa. Nie jest on jakiś fatalny, bo ruch jeszcze do przeżycia, ale przejazd przez miasto to prawie 10 km.

Droga w kierunku Proszowic © Majorus


#lat=50.144690009352&lng=20.064299999999&zoom=11&maptype=ts_terrain


Dane wyjazdu:
110.00 km 0.00 km teren
04:02 h 27.27 km/h:
Maks. pr.:58.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Spec

Długa pętla

Środa, 10 października 2012 · dodano: 10.10.2012 | Komentarze 0

Dzień właściwie wolny, bo tylko jeden wykład z matmy i można było pójść na rower. Pogoda dość dobra, tylko trochę zimno i dalej wieje, ale do tego już zdążyłem się przyzwyczaić. Wyjechałem około 13 drogą w kierunku Tyńca. Potem dalej na Skawinę i Radziszów. Tym razem na podjeździe za Radziszowem dałem rade wyjechać na przełożeniach 1:2, ale z wiatrem w plecy. Potem kilka pagórków i fajny zjazd w kierunku Dobczyc. Dalej świetna droga do Gdowa i wjechałem na polecany mi odcinek do Wieliczki. Na krótkim odcinku do Biskupic naliczyłem 7 znaków ostrzegających o stromych podjazdach (3x7%, 2x6%, 1x9%, jeden bez podanego nachylenia). Podjazdy były dosyć krótkie, ale męczące, w dodatku przeszkadzał mocny wiatr. Potem odbiłem na boczna drogę w kierunku Niepołomic. Dojechałem do miasta i skręciłem na Kraków. Świetna boczna droga prowadząca wzdłuż Wisły. Asfalt bardzo dobry, do tego minimalny ruch, tylko ten wiatr... Wjazd do Krakowa całkiem przyzwoitą ścieżką rowerową. Trochę denerwowały światła, ale i tak jechało się całkiem dobrze.

Widok na góry za Radziszowem © Majorus


W oddali panorama Krakowa © Majorus


#lat=50.011798327591&lng=19.958069893796&zoom=11&maptype=ts_terrain


Dane wyjazdu:
66.01 km 0.00 km teren
02:22 h 27.89 km/h:
Maks. pr.:57.95 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Spec

W przerwie

Wtorek, 9 października 2012 · dodano: 09.10.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj kolejne ćwiczenia organizacyjne i przerwa między wykładami zachęcała do wyjścia z domu. Miałem dość sporo czasu, a pogoda była ładna. Rano strasznie zimno, ale ok. 15 zrobiło się przyjemnie. Niestety dalej dokuczał mocny zachodni wiatr. Ruszyłem podobnie jak wczoraj w kierunku Woli Justowskiej, a następnie Kryspinowa, Liszek i Czernichowa. Postanowiłem jednak przejechać na drugą stronę Wisły. Dojechałem do rzeki i spotkała mnie pierwsza niespodzianka. Zamiast normalnego mostu był... prom. Kosztował tylko symboliczną złotówkę, a przeprawa trwała około minuty. Kawałek dalej spotkała mnie kolejna niespodzianka, a mianowicie samolot stojący obok drogi. Można było podejść blisko, obejrzeć. Aż dziwne, że takie coś stoi w jakiejś dziurze zabitej dechami. Potem przejechałem przez Brzeźnicę i kawałek dalej zjechałem z głównej drogi w kierunku Sosnowic. Trasa świetna, idealny asfalt i cała pofalowana. Dużo krótkich, ale stromych podjazdów i zero ruchu. Potem w dół w kierunku Grabli i dalej do Skawiny. Powrót przez Tyniec.

Przeprawa promowa © Majorus


Samolot przed Brzeźnicą © Majorus


#lat=49.99533348255&lng=19.78397&zoom=11&maptype=ts_terrain